piątek, 18 stycznia 2013

[1] Idealny chłopak - Kate Brian

Tytuł: Idealny chłopak
Tytuł oryginalny: Fake Boyfriend
Autor: Kate Brian
Ilość stron: 216
Rok wydania: 2007
Wydawnictwo: AMBER

Jestem bardzo podekscytowana moim powrotem do recenzowania. Nowe pomysły, nowe siły, nowy rok, nowy blog. Rozpoczynając Kate Brian jest jedną z moich ulubionych pisarek, więc czy "Idealny chłopak" przypadł do mojego gustu?

Zacznę od tego, że książka opowiada o paczce przyjaciół: Isabelle, Lane, Vivi i Curtisie. Pewnego wieczoru gdy znajomi siedzieli sobie w barze u Lonnie zauważyli, że za oknem Shawn (chłopak Isabelle, który cały czas funduje jej jakieś niemiłe incydenty; para zrywała i wracała do siebie już tysiące razy) całuje się z jakąś uczennicą z drugiej  klasy. Dziewczyna po tym wydarzeniu szlocha nieustannie. Jest ogólnie mówiąc przybita i ogromnie smutna, dlatego jej kumpele opracowały  plan na "Idealnego chłopaka", by Isabelle  zobaczyła, że są jeszcze inni chłopcy. Stworzyły na portalu społecznościowym (MySpace) osobę o imieniu Brandon. W internecie w jego rolę wciela się Marshall (brat Vivi). Co z tego wyniknie? Czy znajdą kogoś by udawał cudownego Brandona na żywo, gdy Isabelle zechce się z nim spotkać na żywo? Jak będzie wyglądał wymarzony bal maturalny? Kto z kim pójdzie?

„Jesteś jak z filmu z lat dziewięćdziesiątych. Spięty, grzeczny chłopak z ładną buzią, z młodszym bratem, którego uwielbia, z kretyńskimi ubraniami i... z całym tym dobrym wychowaniem. To nie mój styl. Nic z tego nie jest moje. Jestem bałaganiarą. Głośną. Nieuprzejmą. Ty i ja? Nie pasujemy do siebie.”


Publikacja jest bardzo ciekawa. Nie jest nudna jak bywa to z niektórymi młodzieżówkami. Wartka akcja. Trochę pouczająca fabuła. Niby wszystko kręci się koło Isabelle, lecz to nie prawda. Dobrze wykreowani bohaterowie. Moja sympatię najbardziej zdobył Jonathan i Vivi, ponieważ są najbarwniejszymi, a za razem najbardziej zabawnymi postaciami w powieści.

Na samym początku książki szczerze mówiąc nic jakoś strasznie interesującego się nie działo, ale potem z każdą  następna kartką akcja przyspieszała i przyspieszała, że już na końcu nie mogłam oderwać oczu. Muszę przyznać, iż Kate Brian po raz trzeci pokazała mi, że jej najmocniejszą stroną są zakończenia, a jej twórczość czyta się lekko, przyjemnie i szybko.

Książka jest podzielona na 24 rozdziały, a w każdym z nich dzieje się coś istotnego.Narracja trzecioosobowa, więc nie siedzimy w głowie tylko jednej osoby.
Opowieść jest naprawdę wspaniała, gdyż opisuje  historię prawdziwych przyjaciół, która mogła naprawdę się zdarzyć. Wiele razy się śmiałam, ale nie tylko, bo czasami się martwiłam, więc jeżeli macie czas w ferie to gorąco polecam Wam tę publikację.

Ocena: 8/10

6 komentarzy:

  1. Bardzo ciekawy blog. Dobrze że mamy katalog dzięki któremu można się odwiedzać :-)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Lubię tę autorkę, mam do jej powieści jakiś sentyment. Gdy będę potrzebowała jakiejś lekkiej lektury, z pewnością sięgnę po "Idealnego chłopaka" :).

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie lubie młodziezowych love story, wiec spasuje
    Obserwuje :)
    Pozdrawiam i zapraszam ;*

    OdpowiedzUsuń
  4. Lubię książki tej autorki i kiedyś się nawet natknęłam na tą ale nie zwróciłam na nią większej uwagi. muszę jednak przeczytać :)

    OdpowiedzUsuń
  5. raczej nie dla mnie, wolę książki trochę bardziej odbiegające od rzeczywistości, jednak nie jest to regułą.

    ps. fajnie piszesz! obserwuję :)

    OdpowiedzUsuń
  6. nie czytałam, choć autorkę lubię, sięgałam juz po jej pozycje, m. in. po "Szkołę dla blondynek" :) Tak więc i za tą książkę sie porozglądam :)

    OdpowiedzUsuń

Jak już tu zawędrowałeś to możesz tak przy okazji zostawić komentarz :)